dobry i do komedi i do sensacji, ale przeważnie ciemnych typów gra, z dobrym skutkiem
Nadaje się do takich ról po prostu. Widziałem go w "Ed Woodzie", "Masce" i jeszcze w paru innych. Role niewielkie, co prawda.
lubie goscia, ale glownych rol to on raczej nie dostaje
a od seagala to wszyscy dostaja po pysku, szkoda ze steven grac w filmach nie potrafi