Obejrzałem go jak dotąd w filmach Flyboys, Pearl Harbor, Amityville i w Efekcie Motyla. W każdym z nich gra świetnie, pomimo skrajnie róznych postaci. Po prostu nie mogłem uwierzyć, że ten torturujący z obłędem w oczach otoczenie bandyta z "Efektu.." i uroczy chłopak z "Flyboys" to jedna osoba. Po tym można poznać...