"Ian McKellen (Magneto) pracował ze scenarzystami, by scena, w której Bobby Drake (Iceman)
mówi swoim rodzicom że jest mutantem, wyglądała bardziej na scenę ujawnienia swojej
orientacji homoseksualnej."
"Ian McKellen zaproponował scenarzystom, aby zmienili scenę, w której Ice man przyznaje się
rodzicom do tego iż jest mutantem. Scena ta wydawała się aktorowi zbyt gejowska."
jedno przeczy drugiemu.
Gdzieś pod spodem w tej serii jest być może odmienność innego typu, niż mutanctwo, ale uważam, że tego typu przyznawanie się nie jest zarezerwowane dla odmienności seksualnej. To może być multum innych spraw w życiu nastolatka, z punktu widzenia rodziców nawet rzeczy banalnych, ale dla młodziaka trudnych. Narkotyki, pierwsza randka, zmiana koloru włosów, prośba o samodzielny wyjazd na obóz, rozmowa o antykoncepcji itp.
Nawet w najbardziej szczerych rodzinach w końcu przychodzą takie momenty.
wolę się za mocno nie rozwodzić nad filozoficznymi aspektami filmu, chodzi o to, że ciekawostki się ze sobą nie zgadzają