Tym bardziej, że matka Marthy wspomina, że urodziła się w czasie wojny, więc już za cholerę tego wybronić się nie da...

Powiedzmy, ze filmowo matka urodziła się w 42 (odejmujemy aktorce dyszkę, na spokojnie wyglada) a córkę urodziła w wieku 42 lat, (dodajemy aktorce 6 lat, tez na luziku się składa wizualnie) . I już :) nie aż tak nierzeczywiste :))

Tak, skoro gra urodzoną w czasie wojny, to trzeba zakładać, że postać jest młodsza o ok. 10 lat od aktorki. A w wieku czterdziestu paru kobiety jeszcze rodzą.

Też mi się to widzi dziwne. Ale chyba ten film jest osadzony sporo dawniej niż w 2020. Kto teraz cykałby fotki z rolki? To było przed fotografią cyfrową. A, i zięciu dostał papierowy czek od kochanej teściowej - też anachronizm... Niechby to był 2005 albo 2010 i już wiekowo bardziej pasuje

hmm nowoczesny komputer appla i zdecydowanie dźwięk z ip? ;) Wydawał się dość współczesny

W USA czeki to nie jest anachronizm.

Akurat fotografia analogowa przechodzi od kilku lat swój renesans, w związku z czym czołowe firmy typu Kodak wznawiają produkcję wycofanych kultowych filmów.

Szukałam na forum czy komuś to też przeszkadzało, bo mnie bardzo, matka mogła być babcią, jeśli już tak bardzo chcieli obsadzić Ellen, dla mnie to była porażka, a film średni

Również szukałam tego pytania na forum. Wydaje mi się, że teraz kobiety rodzące nawet w wieku 42 lat się zdarzają, jednak w czasie gdy teoretycznie urodziła się Martha nie byłoby to tak popularne. Dodatkowo ma ona siostrę, jeżeli jest ona młodsza to kolejne lata dodane matce czynią ciąże wręcz niemożliwą. Myślałam o tym, że Ellen jest matką adopcyjną ale wtedy te emocje w dialogach a propos dziecka/matki pomiędzy bohaterkami nie byłyby naturalne.

Martha ma siostrę, wydaje się, że od niej starszą, więc nie była pierwszym dzieckiem = nie była pierwszą ciążą swojej matki. A drugie ciąże w późniejszych latach się zdarzają, zresztą różnie bywa, nie każda ciąża jest planowana. Moja mama ma dwóch braci starszych od niej o ponad 20 lat, ot "przytrafiła się" moim dziadkom kiedy babcia była chwilę przed 50 ;) Mój partner ma brata młodszego od siebie o 22 lata ;) Zdarza się. Może między Marthą a jej siostrą była większa różnica wieku i ich matka pierwszą córkę urodziła po 30stce, a Marthę dekadę później.

hmm.. zwykle przy tak dużej różnicy wieku jest to widoczne, jak nie po wyglądzie to po wyborach życiowych.. ale dobrze zakładając, że siostra Marthy jest dekadę starsza jest to jakoś możliwe. Chociaż nadal uważam, że to mało realistyczne. Wiem, że to film ale aktorka grająca matkę ma 88 lat więc cały schemat działałby gdyby w filmie odjąć jej parę lat, siostrze dodać i jeszcze założyć, że obie córki były bardzo późnymi dziećmi.