Ciepły, sympatyczny, wesoły i z bardzo pozytywnym przesłaniem. I ta obsada! Ta "chemia" między Jennifer i Adamem, ta genialna Nicole, piękna Brooklyn, czy ten przezabawny Nick... po prostu mistrzostwo. Nawet dzieci zagrały znakomicie - uwielbiam np te sceny jak się z Adamem targują. Naprawdę mega pozytywne kino
piszesz do swojej kobity, że siedzi z takim "geniuszem"? No chyba jest opóźniona, ale to do siebie pasujecie, bo tylko opóźnieni umysłowo nie rozumieją, że filmy są różne gatunkowo, a ten w swoim jest bardzo fajny w odbiorze, sprawnie zrobiony i stanowi sympatyczną rozrywkę. Ale opóźnieni umysłowo nawet takich prostych rzeczy nie potrafią skumać... smutne
No ok. Przyznam Ci rację co do sympatycznego, luźnego kina jak i odnośnie tego komentarza z opóźnionym rozwojem xd
Dzięki, wiesz, w tych dziwnych czasach hejtów, instagramów, influencerów etc wolę już luźne, odprężające kino, bo wtedy od razu nastrój lepszy:) pozdro:)